mam nadzieję że dziś ostatni dzień upałów
poza słońcem wreszcie dostrzegę
kolory i kształty owoców
poczuję zapach przekwitających róż i okazałych hortensji
twoje oczy
na tle powoli zapadającego mroku błyszczą
dziś w nocy znowu mi się przyśnisz
i będę w objęciach
diabła
bez grzechu
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Z epistolografii
- Wert
- Posty: 10
- Rejestracja: 13 sie 2021, 23:53
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Z epistolografii
Mam problem. Bo jako miłośnik miniatur widzę dwie. Pierwsza o nadziei ulgi w odcieniu natury, druga o marzeniu wieczornym w nastroju lekko erotycznym. Próbuję jakoś je posklejać w swojej jaźni, ale jestem na to zbyt prostym człowiekiem.
-
- Posty: 5196
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Z epistolografii
Bardzo liryczne, a skoro Z to tylko fragment...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- eka
- Posty: 18453
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Z epistolografii
Najpierw zapytam się, czy koniecznie orzeczenie błyszczą musi być na końcu wersu?
na tle powoli zapadającego mroku
błyszczą twoje oczy
(dziś) w nocy znowu mi się przyśnisz ----> a nawias, bo zastanawiam się nad potrzebą dookreślenia: dziś w wersie
No jeszcze jeden dylemat, Agnieszko, tu:
i będę w objęciach
diabła
bez grzechu
- hm, kto będzie bez grzechu, ona czy on? : ) Wolałabym tak:
i będę bez grzechu
w objęciach
diabła
Pozdrawiam:)

A tak?
na tle powoli zapadającego mroku
błyszczą twoje oczy
(dziś) w nocy znowu mi się przyśnisz ----> a nawias, bo zastanawiam się nad potrzebą dookreślenia: dziś w wersie
No jeszcze jeden dylemat, Agnieszko, tu:
i będę w objęciach
diabła
bez grzechu
- hm, kto będzie bez grzechu, ona czy on? : ) Wolałabym tak:
i będę bez grzechu
w objęciach
diabła
Pozdrawiam:)

-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Z epistolografii
No tak, jakby dobrze pomyśleć, to diabeł i grzech są zupełnie
rozłącznymi pojęciami, tylko trzeba zdać sobie z tego sprawę ; )
rozłącznymi pojęciami, tylko trzeba zdać sobie z tego sprawę ; )
-
- Posty: 953
- Rejestracja: 28 maja 2018, 13:09
Z epistolografii
Zacznę od końca przede wszystkim dziekuje komentatorom
Wszystkim.
Alku tak diabeł i grzech to rozlączne pojęcia. Eko dziekuje za sugestie poprawkowe skorzystam z tej o oczach. Zauwaz ze ja to porozdzielałam. Koncowka Alku i Eko miala podkreślić paradoks. Zapis Twoj Eko jest prawidłowy logiczny szkolny ale to bez grzechu na końcu tylko podkresla paradoks:) to jak z powiedzeniem umiem spadać do nieba. No jak można spadać do nieba prawda? Raczej skakać ( w góre) prawda? Tak jest z moim diabłem podobnie. To ze podmiotka jest w objęciach diabła podkreśla właśnie grzech cos intymnego i na końcu bombę mamy bo jest ze bez grzechu. O taka bombę mi chodziło o zapłon ale Waszym zdaniem się nie udało. Zastanowie się okej?:)
MARCINIE WERT dziękuję Wam:)

Alku tak diabeł i grzech to rozlączne pojęcia. Eko dziekuje za sugestie poprawkowe skorzystam z tej o oczach. Zauwaz ze ja to porozdzielałam. Koncowka Alku i Eko miala podkreślić paradoks. Zapis Twoj Eko jest prawidłowy logiczny szkolny ale to bez grzechu na końcu tylko podkresla paradoks:) to jak z powiedzeniem umiem spadać do nieba. No jak można spadać do nieba prawda? Raczej skakać ( w góre) prawda? Tak jest z moim diabłem podobnie. To ze podmiotka jest w objęciach diabła podkreśla właśnie grzech cos intymnego i na końcu bombę mamy bo jest ze bez grzechu. O taka bombę mi chodziło o zapłon ale Waszym zdaniem się nie udało. Zastanowie się okej?:)
MARCINIE WERT dziękuję Wam:)
- eka
- Posty: 18453
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Z epistolografii
Oki, rozumiem : )
Dzięki za odzew.

Dzięki za odzew.
