Pernamentne braki
w szufladach powodują niedosyt
porównań. Nieutuleni w żalu
ronimy łzy.
Uwaga ślisko. Grozi otwartym złamaniem
ręki lub, co gorsza wiersza.
A tu takie ogniste erotyki
rozpalają lędźwie i długopisy.
Ciepło, coraz cieplej,
niekontrolowany ogień się powiększa.
Gore,
a straży pożarnej jak na lekarstwo.
Z planów zajęć
pozostały zgliszcza, grzebię motyką
w tych ruinach.
Do posadzenia rzepa
i nadpalone karty dziennika.
Nic nie wyrośnie
– ogłosili ewekuację do najbliższego
lasu. Grzybobranie czas zacząć,
zadąć w trąby, uderzyć w bębny.
I marsz, prowadź wodzu
na Kowno albo Berlin.
-
- Nasze rekomendacje
-
-
UWAGA!
JEŻELI JESTEŚ ZAREJESTROWANYM UŻYTKOWNIKIEM I MASZ PROBLEM Z LOGOWANIEM, NAPISZ NAM O TYM W MAILU.
[email protected]
PODAJĄC W TYTULE "PROBLEM Z LOGOWANIEM"
-
- Słup ogłoszeniowy
-
-
"Wszyscy, którzy zachowali ojczyznę, wspierali ją, pomnażali, mają wyznaczone w niebie określone miejsce, gdzie szczęśliwi rozkoszują się życiem wiecznym".
Cicero "De re publica"
JAK SIĘ PORUSZAĆ POMIĘDZY FORAMI? O tym dowiesz się stąd.
Katedra poezji niedorzecznej
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Katedra poezji niedorzecznej
Ekstra tytuł, resztę też przeczytałam z lekkim uśmiechem ukontentowania, ależ rozrzut, no, no...
L
Pozdrawiam
L
-
- Posty: 6589
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
- Lucile
- Posty: 4877
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 00:12
- Płeć:
Katedra poezji niedorzecznej
Wracam do Twojego wiersza, Marcinie, bo... kolokwialnie mówiąc "dobrze mi robi", a już powyższa fraza to IMO cymesik, delikatnie podszyty autoironią, nieodmiennie i od zawsze jestem wielbicielką takiej metaforyki w "Katedrze poezji niedorzecznej".
Serdeczności
L
