Wiosna

[BerniM]

Na łące odwrócony świat
głaszcze różowe policzki magnolii,
układa piwonie do pierwszego
pocałunku ,
doda kilka kropek samotnym
biedronkom...
Dekorując koronkowe wiśnie,
zatrzyma mnie kocem mchu.
Skradnę wolność ptakom
zamykając wspomnienia.

[Lucile]

Można i tak o nieciekawym czasie.
Delikatnie, subtelną, wyrafinowaną kreską.
Wiosna z zaróżowionymi policzkami magnolii, piwonie pierwszego pocałunku - to bardzo ładne metafory.

Beniu, gdy jeszcze usunąć niepotrzebną spację, o tu

pocałunku ,

Pozdrawiam
L

[marta zoja]

Piękna wiosna zatrzymana w obrazie słów malowanych...

[BerniM]

Dziękuję Wszystkim za komentarze

[tabakiera]

Myślę, że biedronki są całkiem szczęśliwe.
Przyrodzie bez człowieka lepiej i oby myśliwi za często nie wychodzili.
Im wolno.

Wolałabym koc z mchu, niż koc mchu.
Ilość epitetów przytłacza.
Od pierwszych pocałunków roją się teksty wiosenne, więc też mi on nie podchodzi.
Zbędna spacja przed myślnikiem nie jest ozdobą.

Wiem, marudzę.

"Różowe policzki magnolii" są super.

[lczerwosz]

Bardzo dziewczyńskie. Cały świat wariuje tej wiosny. Czy i na łące jest odwrócony?

[Alek Osiński]

Oj, tej wiosny nielekko jest kwiatom magnolii
widziałem, mróz je bardzo zwarzył, nie wyglądają
na zbyt szczęśliwe.

Skradnę wolność ptakom

O tak, chciałoby się bardzo
odwieczna ludzka tęsknota się kłania.
Chociaż czy one znowu tak bardzo wolne
na pewno bogatsze są o widoki z lotu ptaka
ale też mają swoje ograniczenia
i swoje ptasie brzemię...

Pozdrawiam

[Hosanna]

ten wiersz mnie mniej przekonuje i wydaje mi sie nawet trochę infantylny
ale wciąż pamiętam wiosenny ogród z innego wiersza

[Marcin Sztelak]

Niestety dla mnie również nazbyt infantylny... przepraszam, bardziej wierszyk niż wiersz.

Pozdrawiam.