Wszebor pisze: ↑19 cze 2020, 14:50
Nie ma twarzy bez oczu.
Oj, czasami, np. nowotwór i już brak.
Wszebor pisze: ↑19 cze 2020, 14:50
Twarz pusty papier to twarz nie pokazująca żadnych emocji, a oczy są częścią składową każdej twarzy tej wesołej, smutnej czy zamyślonej.
Twarz bez wyrazu jako odpowiednik Twojej metafory, okey, ale te oczy jak jeziora głębokie, zamyślone mocno ją wzbogacają.
Wszebor pisze: ↑19 cze 2020, 14:50
Ale nie upieram się przy tym i zmieniłem.
Dobra rada. Zmieniać coś (poza ewidentnymi błędami) należy, będąc absolutnie przekonanym do nowego ujęcia myśli.
elka pisze: ↑19 cze 2020, 16:23
Może pozwól, żeby wiersz odrobinę odleżał. Nabierzesz dystansu i spojrzysz inaczej.
Też tak uważam.